i ogólnie zainteresowanym tematem systemów wyborczych polecam też poprzednie wpisy na tym blogu dużo ciekawych informacji, co ważne zakorzenionych w badaniu rzeczywistości, opartych na danych a nie na pobożnych życzeniach. _________________ Zapraszam na moją stronę www.horala.pl
Dołączył: Nie Paź 01, 2006 22:00 Posty: 269 Skąd: Grabówek
Wysłany: Wto Wrz 11, 2012 16:21 Temat postu: Re: Polityka
Panie Marcinie, dlaczego wszyscy boicie się jednomandatowych okręgów. Przecież jak ktoś ma poparcie to i tak dostanie się do parlamentu.
Chodzi o zmiane jakościową i bezpośredni wpływ wyborców.
Dołączył: Nie Paź 01, 2006 22:00 Posty: 269 Skąd: Grabówek
Wysłany: Wto Wrz 11, 2012 20:04 Temat postu: Re: Polityka
Czym są JOW-y?
Jednomandatowe Okręgi wyborcze (JOW) to najprostszy i najprawdopodobniej najlepszy sposób wybierania parlamentarzystów.
Najprostszy ponieważ trudno wyobrazić sobie bardziej naturalną zasadę niż ta, że zwycięzcą zostaje osoba, która uzyskała najwięcej głosów.
JOW stosują go najważniejsze państwa Europy: Wielka Brytania i Francja, najpotężniejsze mocarstwo świata - USA oraz najludniejszy kraj demokratyczny - Indie.
JOW to posłowie wybierani w małych okręgach wyborczych (w Polsce na jeden powiat przypada średnio ok. 100 tys. mieszkańców). Wyborcy w każdym okręgu wybierają do Sejmu swojego jednego przedstawiciela (posła). Zostaje nim osoba, która uzyskała najwięcej głosów. Kandydaci mogą być zgłaszani przez partie polityczne lub startować jako niezależni.
Przede wszystkim jest to wprowadzenie osobistej odpowiedzialności posła przed nami, obywatelami!
Warto również zwrócić uwagę, że JOW eliminuje z parlamentu ugrupowania o poglądach skrajnych.
Trzy zasady JOW:
Pierwsza.
JOW likwiduje selekcję negatywną, która polega na forowaniu przez wodza partii działaczy biernych, miernych ale wiernych (BMW) . Nie będzie układanych przez partyjne wierchuszki list wyborczych, lojalność wobec wodza znika a pojawia się wobec Nas obywateli. Co więcej, stosując JOW z jedną turą wyborów - czyli zasadę zwycięzca bierze wszystko - uruchomimy selekcję pozytywną!
Druga.
JOW przywraca odpowiedzialność osobistą posła przed wyborcami w jego okręgu. W małym jednomandatowym okręgu wyborczym poseł będzie podlegał nieustannej, skrupulatnej kontroli.
Trzecia.
JOW otwiera system polityczny umożliwiając wymianę elit. Dziś zmieniają się w Polsce rządy, ale u władzy pozostaje wciąż ten sam krąg ludzi (Tusk, Kaczyński, Pawlak, Miller są w Polskiej politycy obecni od 20 lat!) A przecież trudno zaprzeczyć, że władza deprawuje i zużywa… JOW oznacza wybory w małych okręgach, a więc daje szanse ludziom, którzy sprawdzili się lokalnie.
Wysłany: Śro Wrz 12, 2012 12:28 Temat postu: Re: Polityka
Problemem naszej dyskusji jest to, że ja się odwołuję do badań i danych a Pan przekleja akty strzeliste.
Fakty są takie: ludzie głosują kierując się szyldami partyjnymi i nawiasem mówiąc generalnie jest to słuszne bo szyld reprezentuje pewien zestaw poglądów i zapobiega przekształceniu wyborów w czysty konkurs piękności. Ja np. mając poglądy konserwatywne wolę by mnie w Sejmie reprezentował antypatyczny konserwatysta, słabo wypadający w telewizji niż młody, piękny, wygadany i sympatyczny socjalista.
W JOWach ten mechanizm też funkcjonuje z jedną różnicą: zwycięzca bierze wszystko. A więc o ile w obecnej ordynacji charakter partyjnych nominantów mają "jedynki" największych ugrupowań a reszta musi sobie sama wywalczyć mandaty - o tyle w JOWach charakter partyjnych nominantów będą mieli niemal wszyscy posłowie, z wyjątkiem tych wybranych w okręgach o w miarę równo rozłożonych sympatiach partyjnych.
Mówiąc prosto na przykładzie: W Gdyni poparcie dla partii kształuje się obecnie na poziomie 50% PO, 20% PiS. Politykowi PiS teraz opłaca się działać, docierać do ludzi, bo w okręgu wielomandatowym którego częścią jest Gdynia PO weźmie np. 8 mandatów a PiS 4. "Jedynki" na liście nie przeskoczę, ale mam szansę dzięki poparciu gdynian dobrze oceniających moją pracę zrobić 3 czy 4 wynik na liście i zdobyć mandat. W sytuacji gdy pół Gdyni będzie JOW-em to ja moją pracą, zakładając że PO wystawi słabego kandydata, mogę ten rozkład sympatii zmienić na np. 42% na kandyata PO, 28% na kandydata PiS. PO weźmie i tak jeden mandat, PiS czyli ja - zero. W takim systemie racjonalną strategią nie jest podejmować syzyfowej pracy przekonywania do siebie wrogiego elektoratu - tylko przekonać prezesa partii żeby mnie wstawił do okręgu np. na Podhalu gdzie to PiS ma 50% a PO 20 i pojawiwszy się tam tylko żeby złożyć papiery do rejestracji i tak spokojnie wezmę mandat.
Ilu mamy wybranych w JOW-ach senatorów spoza głównych partii - (podpowiadam: 1). W ilu JOW-ach do Senatu wygrał kandydat partii innej niż takiej, której lista wygrała wybory do Sejmu (podpowiadam niewielu, dokładny spis można znaleźć na blogu dra Flisa, który tu linkowałem). Ilu mamy w USA senatorów albo kongresmenów z poza dwóch głównych partii? Ilu parlamentarzystów w UK? Jak pokazują badania maksymalnie charyzmatyczny kandydat jednej partii walczący z najsłabszym kandydatem drugiej partii może zmienić rozkład partyjnych preferencji w okręgu o maksymalnie 10%, zazwyczaj jest to znacznie mniej.
Odpowiedzialność przed wyborcami w JOW-ach? Wolne żarty. W praktyce wygląda to tak jak w Wielkiej Brytanii - jak młody obiecujący polityk zaskarbi sobie uznanie partyjnych bossów to po odrobieniu frycowego parę razy w z góry przegranych okręgach dostaje w nagrodę okręg, gdzie jego partia spokojnie wygra. Jak się jakiś polityki narazi partii to za karę dostaje okręg gdzie jego partia naprawdę przegra.
Nieco inaczej wygląda to w USA, ale to tylko dowodzi że kluczem akurat nie są JOWy tylko otwarty system prawyborów. Więc jak komuś doskwiera zbytnia zależność kandydatów od partii (czy to naprawdę taka wada to osobny temat do dyskusji) to powinien popierać nie JOWy tylko wprowadzenie przeprowadzanych przez PKW prawyborów bez względu na system przeliczania głosów w ostatecznych wyborach, mógłby on wówczas równie dobrze być proporcjonalny.
Natomiast gdybym miał powiedzieć jaki system jest moim zdaniem najlepszy to powiedziałbym, że w ogólnie nie ma czegoś takiego jak system obiektywnie najlepszy, dla różnych krajach z różnymi kulturami politycznymi różne systemy są gorsze. Na pewno obecny polski system jest zły i na pewno JOWy byłyby nie lepsze albo i gorsze. Osobiście wybierając system dla Polski wybrałbym albo system mieszany większościowo-proporcjonalny, połączony z obniżeniem progu wyborczego i zmianą metody liczenia z d'Hondta na Harre'a-Niemeyera albo system Single Transferable Vote.
Niestety mam wrażenie że znaczna część poparcia dla JOW-ów wynika z myślenia magicznego. To nie my wybieramy takich złych polityków, to partie nas zmuszają. Niestety to my ich wybieramy i w JOW-ach też wybierzemy z grubsza takich samych. W obecnym systemie nic nie broni ludziom głosować na kandydatów z dalszych miejsc na listach, czy na listach mniejszych partii, a jakoś tego nie robią. Plus problemy czy może brak czasu wielu ludzi na zaznajomienie się z działaniem systemu wyborczego, przez co metoda najłatwiejsza do pojęcia automatycznie jawi się atrakcyjnie. _________________ Zapraszam na moją stronę www.horala.pl
Ostatnio zmieniony przez marcinhorala dnia Wed Sep 12, 2012 12:37, liczba edycji: 2
Wysłany: Śro Wrz 12, 2012 12:35 Temat postu: Re: Polityka
Nie chciało mi się dekonstruować mitów zawartych we wpisie przed moim, ale może choć jeden - w każdym z wymienionych przykładów: Wielka Brytania, USA, Francja, Indie mamy inny system wyborczy, z czego zbliżony do tego co postulują polscy zwolennicy JOW jest tylko system w Wielkiej Brytanii. We Francji system jest dwuturowy do Zgromadzenia Narodowego a do Senatu to wybory pośrednie, w USA de facto też dwuturowy (rolę pierwszej tury pełnią regulowane publiczne prawybory, a poza tym w ogóle różne są zasady wyborcze w różnych stanach). Indie to w ogóle system mieszany, są tam parlamentarzyści z wyborów pośrednich, wiryliści mianowani przez prezydenta itp. A to tylko poziom parlamentów, w wyborach samorządowych bywają ordynacje proporcjonalne z listami, STV, wybory większościowe wielomandatowe itp. _________________ Zapraszam na moją stronę www.horala.pl
"Wierzę, że te proporcje wahną się jeszcze bardziej na rzecz zdecydowanie tak, gdy ludzie zrozumieją istotę proponowanej zmiany. W przypadku ordynacji proporcjonalnej poseł musi wykonywać rozkazy partyjnego wodza, a jednomandatówki gwarantują, że odpowiada przed obywatelami ; mówi Paweł Kukiz, który zbiera podpisy pod petycją w sprawie projektu ustawy o JOW. Potrzeba do tego 100 tys. podpisów, a licznik na założonej przez artystę stronie www.zmieleni.pl zbliża się już do tego progu."
Dzisiaj spotkanie dotyczące JOW,w budynku Morskiego Instytutu Rybackiego - Państwowego Instytutu Badawczego przy ulicy Kołłątaja 1 w Gdyni.
Rozpoczęcie o godzinie 18:15
Wysłany: Wto Wrz 18, 2012 9:15 Temat postu: Re: Polityka
Tracę już nadzieję na jakąś wymianę argumentów więc tylko kolejne sprostowanie - aby wprowadzić JOWy w wyborach do Sejmu nie wystarczy zwykła ustawa (zgłoszona w trybie inicjatywy obywatelskiej czy jakimkolwiek innym), konieczna jest zmiana konstytucji.
I ostatnia próba dyskusji: dlaczego JOWy mają gwarantować że politycy odpowiadają przez obywatelami skoro w 80% okręgów najbardziej racjonalną strategią sukcesu jest zamiast zabiegać o zmianę nastrojów w większości wrogich wyborców w okręgu zabiegać o decyzję szefa partii przenoszącą kandydata do okręgu, gdzie z kolej zdecydowana większość wyborców jest przyjazna formacji i można spokojnie spocząć na laurach? _________________ Zapraszam na moją stronę www.horala.pl
Dołączył: Nie Paź 01, 2006 22:00 Posty: 269 Skąd: Grabówek
Wysłany: Wto Wrz 18, 2012 13:11 Temat postu: Re: JOW
Panie Marcinie, jak zauważyłem wziął Pan udział w dyskusji na facebookowym forum, i to dobre rozwiązanie. Tam są ludzie znacznie bardziej zaangażowani i jest to lepsze forum do przedstawiania swoich racji.
Forum dzielnicy niech służy lokalnym interesom mieszkańców dzielnicy, choc temat niejako dotyczy wszystkich.
Wysłany: Wto Wrz 18, 2012 14:10 Temat postu: Re: Polityka
Jestem politologiem z wykształcenia i politykiem z powołania, więc temat systemów wyborczych bardzo mnie kręci. Mam nadzieję, ze uda się z czasem zorganizować jakąś większą debatę na ten temat. pozdrowienia! _________________ Zapraszam na moją stronę www.horala.pl
Wysłany: Śro Paź 17, 2012 14:51 Temat postu: Re: Polityka
Przy okazji - przygotowując się do debaty odnalazłem wreszcie system, pod którym mógłbym się podpisać: system kompensacyjny oparty o wybory większościowe w jednomandatowych okręgach wyborczych na zasadzie FPPTP z dużymi okręgami kompensacyjnym i przeliczaniem w nich głosów formułą Imperali (choć może być i inna wersja Hare-Niemeyera) _________________ Zapraszam na moją stronę www.horala.pl
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Portal www.MojeOsiedle.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi
zamieszczanych przez użytkowników serwisu. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo
lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną
lub cywilną.