Wysłany: Pon Mar 21, 2005 11:17 Temat postu: Boisko zostanie
Komisja Rewizyjna Rady Miasta Gdyni sprzeciwia się niedawnym jeszcze planom władz miasta, które chciały sprzedać boisko przy Szkole Podstawowej nr 4 na Grabówku.
Z utwardzonego placu korzystają dzieci uczące się w tej placówce, w tym młodzież trenująca piłkę nożną, współpracująca ze Stowarzyszeniem Inicjatywa Arka, opiekującym się grupami młodzieżowymi II-ligowej Arki Gdynia. Zakusy, aby sprzedać boisko, bardzo nie podobały się też Radzie Dzielnicy Grabówek, lokalnej społeczności oraz dyrekcji szkoły. W sprawie tej interweniowali również niektórzy radni Gdyni.
- Nie wyobrażam sobie, aby teren boiska przy ul. Okrzei został sprzedany - mówi wprost Lech Żurek, radny Gdyni. - Przy szkole wybudowano już halę sportową, nie ma więc powodów, aby blokować dalszy rozwój infrastruktury sportowej. Choć z drugiej strony trzeba przyznać, że gruntów, które miały zostać sprzedane, nie przeznaczano wcześniej jako rezerwę pod szkołę.
O sprzedaży terenu boiska zadecydowała poprzednia Rada Miasta. Teren wystawiono na przetarg, ujęto go nawet w gdyńskiej ofercie inwestycyjnej. Dopiero radni tej kadencji zorientowali się, że pomysł ich poprzedników jest bardzo niefortunny.
- Według mnie w miejscu tym powinno powstać boisko ze sztuczną trawą, służące nie tylko uczniom, ale wszystkim, okolicznym mieszkańcom- mówi Jacek Milewski, przewodniczący komisji Rewizyjnej Rady Miasta Gdyni.
Wysłany: Pon Mar 28, 2005 21:18 Temat postu: MILEWSKI i ŻUREK zapomnieli
Dzięki mieszkańcom pozostanie boisko!!!!! Pan Szadurski nie pamięta już kto był w ubiegłej kadencji radnymi????? Przecież obecna rada to praktycznie ta sama rada. Panowie MILEWSKI i ŻUREK zapomnieli co uprzednio uchwalili????? Ż E N A D A !!!!! Dziennik Bałtycki chce koniecznie bronić wizerunku SAMORZĄDNOŚCI w Gdyni????? Ludzie zaczynają przecierać oczy..a sprzedaż Dziennika strasznie spadła - dlaczego???? jest niewiarygodny.
Dołączył: Wto Sie 16, 2005 17:29 Posty: 1697 Skąd: --
Wysłany: Czw Gru 14, 2006 12:00 Temat postu: Na Grabówku chcą zlikwidować boisko i załoźyć parking
Na Grabówku chcą zlikwidować boisko i założyć parking
Boisko do gry w piłkę nożną i koszykówkę w pobliżu bloków 28 i 30 przy ulicy Komandorskiej na Grabówku ma zostać zlikwidowane. Na jego miejscu ma powstać parking. Chcą tego niektórzy mieszkańcy, którzy zbierali podpisy pod petycją w tej sprawie. Decyzją zarządu wspólnoty mieszkaniowej oburzona jest mieszkająca w dzielnicy młodzież.
- Teraz pewnie pozostanie tylko picie wina na ławkach, bo gdzie będziemy grać w piłkę jak zlikwidują boisko? - pyta Marek Janczarski z bloku 28 przy ul. Komandorskiej. - Chcemy uprawiać sport, a następne boisko jest dopiero przy Zespole Szkół Hotelarskich. Do niego jest kawał drogi. Poza tym boisko jest zawsze zajęte przez innych.
- Ja wykonuję tylko polecenia zarządu wspólnot mieszkaniowych. Jak każą zabrać bramki to załatwię transport, bo inaczej nie podpiszą mi innych rachunków i nie dostanę pieniędzy za swoją pracę - krzyknęła administratorka bloku i rzuciła słuchawką, nie przedstawiając się.
Boisko ma zostać zlikwidowane już wiosną przyszłego roku.
- Przez to boisko starsi mieszkańcy mają stargane nerwy - twierdzi członek zarządu wspólnoty mieszkaniowej Komandorska 30 (nie wyraził zgody na publikację nazwiska). - Od wiosny do późnej jesieni od rana do wieczora dobiegają z boiska krzyki. Prawie wszyscy lokatorzy opowiedzieli się za jego likwidacją. Mamy ich podpisy. Niech władze miasta pomyślą nad innym miejscem do gry w piłkę na naszym osiedlu. Samochody nie mają gdzie parkować i przyda się nowe miejsce dla właścicieli aut. Może wtedy nie będą trzymali samochodów pod oknami.
Wygląda na to, że młodym ludziom z Grabówka pozostanie tylko tanie wino na ławce, bo na pomoc miasta też nie mogą liczyć.
- Miasto buduje tylko boiska w pełni profesjonalne z ogrodzeniem i odpowiednią trawą - informuje Joanna Grajter, rzecznik prasowy Urzędu Miasta Gdyni. - Tego typu inwestycje ujmowane są w planach budżetowych. Nie mogę obiecać, że w najbliższym czasie powstanie taki obiekt na Grabówku. Najlepiej gdyby starsi i młodsi mieszkańcy bloków przy Komandorskiej dogadali się ze sobą.
Zdaniem mieszkańców
• Aldona Sobolak, emerytka
Lokalizacja boiska jest trochę niefortunna, bo znajduje się ono prawie pod oknami mieszkańców. Dzieci i młodzież zachowują się bardzo głośno, ale przecież nie można cicho grać w piłkę. Najlepiej, gdyby boisko zostało przeniesione gdzieś z dala od okien, to wtedy wszyscy byliby zadowoleni. Starszych mieszkańców denerwuje hałas i trzeba ich zrozumieć.
• Paweł Adamczak, uczeń Technikum Gastronomicznego
Jak zlikwidują wszystkie boiska na osiedlach, to młodym ludziom nie pozostanie nic innego jak tylko zorganizować sobie wolny czas w bardziej niezdrowy sposób. Na Grabówku widać grupki młodych ludzi, którzy przez cały dzień przesiadują na ławkach i piją piwo. Ja i moi koledzy lubimy uprawiać sport i w wakacje prawie całe dnie spędzamy na boisku. Można tam pograć w piłkę nożną i koszykówkę.
• Karolina Golęba, nauczycielka
Bardzo dużo mówi się, że dzieci i młodzież cierpią na wady postawy i nadwagę. Specjaliści apelują, żeby młodzi ludzie uprawiali sport, a tymczasem przy ul. Komandorskiej ma być zlikwidowane boisko. Jeżeli w tym miejscu mają powstać miejsca parkingowe, to i tak tam będzie głośno, a dodatkowe jeszcze będzie brzydki zapach spalin. Może niech mieszkańcy i to rozważą, zanim podejmą jakieś kroki.
• Krzysztof Majcher, pracownik Stoczni Gdynia.
Najgorsze jest to, że ci którzy najbardziej hałasują na boisku nie zwracają uwagi na nasze prośby, żeby zachowywali się ciszej. Oczywiście boisko dla młodych ludzi jest jak najbardziej potrzebne i powinno być, ale nie przed samym blokiem. Na pewno znajdzie się kawałek terenu, na którym będzie można postawić bramki.
• Łukasz Boroń, uczeń IV klasy szkoły podstawowej.
Ja bardzo lubię grać w piłkę i koszykówkę. Na naszym boisku możemy potrenować przed zawodami w szkole. Rodzice pozwalają nam spędzać tu czas, bo mamy bardzo blisko do domu, a oni widzą nas przez okna.
Wysłany: Czw Gru 14, 2006 22:38 Temat postu: Re: Obiekty sportowe na Grabówku - po macoszemu.
Gdzie to jest dokładnie? I Co tam się działo do tej pory? Może ktoś się na coś wkurzył? Znam takie historie. Na Kapitańskiej zaspawali wejście na boiska. Za to jest sklep z winami. Opisz to bardziej proszę to będziemy nękali naszych radnych których notabene nie widać na tym forum.
Wysłany: Pią Paź 26, 2007 10:20 Temat postu: Boiska nie dla nas - czyli rada przeciwko mieszkońcom
Nasza rada dzielnicy dołożyła się do remontu boiska przy zespole szkół mechanicznych 4000,- i 4000,- tuż obok przy zespole szkól odzieżowych. BRAWO!!! Dodam tylko jeszcze, że przy okazji uszczelniają te obiekty zamykając do nich dostęp okolicznym mieszkańcom. To tak jak byś wyremontował sąsiadowi mieszkanie a on w ramach podziękowania zamknął Ci drzwi przed nosem. I to przy pełnym poparciu rady dzielnicy. Ciekawe kogo oni reprezentują? I tak to nasze dzieciaki zamiast pograć w piłkę pójdą się powałęsać pod sklep czy inną klatkę. Kasa wydana - ręce opadają.
Ostatnio zmieniony przez borkow dnia Wed Apr 16, 2008 11:29, liczba edycji: 1
Wysłany: Pon Mar 10, 2008 22:23 Temat postu: Re: Obiekty sportowe na Grabówku - po macoszemu.
Płot częściowo postawiony, ale widać, że piesze szlaki toczą nierówną walkę z ogrodzeniem. To tylko kwestia czasu jak będą tam takie dziury, że przejedzie przez nie samochód. Podziwiam upór dyrekcji obiektów. Tam chyba od 50 lat notorycznie jest naprawiane ogrodzenie i notorycznie robione na nowo dziury. Nie lepiej po prostu udostępnić to wszystkim a kasę na ogrodzenie wydać na remont boiska?
Dołączył: Nie Paź 29, 2006 0:56 Posty: 68 Skąd: Dembińskiego
Wysłany: Wto Mar 11, 2008 17:34 Temat postu: Re: Obiekty sportowe na Grabówku - po macoszemu.
borkow napisał:
przejedzie przez nie samochód
Spokojnie, do tego czasu ten płot zdążą naprawić...
A tak na poważnie - boisko powinni zrobić ogólnodostępne bo z tego co się orientuje to w okolicy żadnego takiego obiektu nie ma. Niestety, ale za parę lat młodzież właśnie z tych okolic będzie można spotkać przed sklepem, albo w lesie na piciu alkoholu i paleniu tytoniu... A nawet bym powiedział, że czegoś mocniejszego.
Wysłany: Śro Mar 12, 2008 21:03 Temat postu: Re: Obiekty sportowe na Grabówku - po macoszemu.
Byłem dzisiaj w UM w sprawie boisk. Przyjęła mnie Pani Radna Joanna Zielińska wiceprzewodnicząca Rady Miasta, Przewodnicząca Komisji Sportu
i omówiliśmy problem. Wysłuchała mnie ze zrozumieniem i obiecała poruszyć temat na następnej sesji rady miasta.
Wysłany: Pią Mar 14, 2008 16:51 Temat postu: Re: Obiekty sportowe na Grabówku - po macoszemu.
No szkoda, że nie wiedziałem tego jak rozmawiałem z Panią Zielińską. Na pytanie dlaczego na Grabówku jest tak kulawo z obiektami sportowymi przy tak dużym potencjale pani przewodnicząca broniła się właśnie tym boiskiem przy Okrzei. Ale nie omieszkam jej tego opisać w mailu. Proszę o jakieś fotki problemu.
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Portal www.MojeOsiedle.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi
zamieszczanych przez użytkowników serwisu. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo
lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną
lub cywilną.