Wysłany: Śro Sty 24, 2018 23:24 Temat postu: POMOC DLA JAGODY PIASEK Z GRABÓWKA !
PRZEKOPIOWANE Z FACEBOOK - PROŚBA O POMOC DLA JAGODY Z GRABÓWKA!
"Urodziłam się z rakiem.
W wieku ośmiu miesięcy zostałam zoperowana i ostatecznie wyleczona.
Na szczęście nic z tego okresu nie pamiętam.
W wieku 56 lat zdiagnozowano u mnie chłoniaka skóry.
Na początku nie wierzyłam diagnozom uważałam, że to niemożliwe, żeby rak po raz drugi mnie dopadł.
Po pewnym czasie, kiedy już rak poczynił dość duże spustoszenie, zaczęłam terapię, ale nie wierzyłam w jej pozytywny skutek.
Dzisiaj nie wiem, co spowodowało zmianę mojego myślenia.
Pod koniec ubiegłego lata poczułam, że znowu chcę żyć, że mogę wygrać i że skoro taka mała sobie poradziłam, to teraz również dam radę.
Przyjęłam już 11 chemii, ( oczywiscie dieta, Laminina, Aloes itp) i osiągnęłam widoczną poprawę mojego zdrowia.
Chcę żyć, chcę GO pokonać i dać światu wszystko, co mam najlepsze do zaoferowania.
Mam plany, marzenia i wielki apetyt na szczęśliwe życie.
Licze na Wasza pomoc - sama nie dam rady, musze miec przetaczana krew kilka razy w miesiacu - koszt jednego zabiegu to 5000 zl.
Prosze Was o nawet niewielkie darowizny, % z podatku , wysylanie SMS a takze udostepnianie mojego posta
Konto Fundacji Avalon do wplat
Polskie - 62 1600 1286 0003 0031 8642 6001 - dopisek PIASEK8168
1% podatku na Fundacje Avalon
KRS 0000270809 - dopisek PIASEK8168
SMS na numer 75165 - tresc- POMOC8168 - koszt 6,15zl brutto - 5 zl to darowizna na rzecz chorego
Fundacja AVALON - Bezpośrednia Pomoc Niepełnosprawnym
ul. Michała Kajki 80/82/1
04-620 Warszawa, Polska
Z glebi serca dziekuje - Wasza pomoc - to dla mnie byc albo nie byc.
Prosze udostepniajcie - kazda zlotowka sie liczy."
Wysłany: Śro Sty 24, 2018 23:27 Temat postu: Re: POMOC DLA JAGODY PIASEK Z GRABÓWKA !
PRZEKOPIOWAŁAM TAKŻE TEN POST JAGODY:
"Dzień dobry!
Nazywam się Jagoda Piasek.
Choruję na Chłonniaka skóry typu Sezary"ego.
Jest to bardzo uciążliwa i nieprzyjemna choroba.
Łuszcząca się skóra mimo natłuszczania, utrzymująca się wysoka temperatura ciała i ciągłe uczucie obezwładniającego zimna.
Obecnie leczona jestem chemioterapią.
Wsparciu procesu leczenia pomoże mi przetaczanie krwi.
Koszt jednego zabiegu to kwota 5 000 zł.
Powinno ich być kilka w miesiącu.
Nie widzę możliwości wybrnięcia z tej sytuacji bez Waszej pomocy - życzliwych ludzi.
Mozna pomoc wplacajac 1% podatku na fundację
nr KRS 0000270809
z dopiskiem PIASEK 8168
lub wysyłając SMS 75165 o treści POMOC 8168. Koszt SMS to 6,15 brutto. 5 zł to darowizna na rzecz chorego.
lub wpłacając na konto 62 1600 1286 0003 0031 8642 6001
Fundacja Avalon Bezpośrednia Pomoc Niepełnosprawnym
Wysłany: Nie Lut 04, 2018 22:15 Temat postu: Re: POMOC DLA JAGODY PIASEK Z GRABÓWKA !
Kolejna prośba Jagódki.... - przekopiowałam z Facebooka.
"Dzisiaj jest Światowy Dzień Walki z Rakiem.
Dla mnie jest to 1775 dzień walki z rakiem.
Początkowo nie walczyłam. Uznałam, że wroga nie ma; przecież ja na pewno nie jestem chora.
To się zdarza innym, ale nie dotyczy mnie.
Uważałam, że jak nie będę myśleć, to go nie będzie.
Może lekarze się pomylili?
Mój wróg nie był wtedy jeszcze silny, dlatego łatwo było go zlekceważyć.
Druga faza mojej choroby to zdecydowana przewaga mojego wroga.
Wysokie temperatury; pękająca, krwawiąca skóra; rany na całym ciele, grożące zakażeniem; absolutny brak siły do podstawowych czynności (szklanka herbaty ważyła chyba tonę); bardzo złe wyniki badań i złe rokowania.
To wszystko spowodowało, że chciałam się poddać.
Przykryłam się kołdrą i chciałam umrzeć.
Czułam się pokonana i czułam ulgę, że nie będę musiała już walczyć.
Zeszły rok składał się prawie wyłącznie z takich dni.
Wczesna jesień przyniosła zmianę.
Ludzie wielkiego serca, wiele przeczytanych książek, zasłyszane historie osób, które wyzdrowiały i wielkie wsparcie rodziny i przyjaciół – to wszystko spowodowało, że odzyskałam nadzieję i wiarę w wyleczenie.
Intensywna terapia, odpowiednia dieta, suplementacja, a nade wszystko zmiana mojego nastawienia zaczęły przynosić efekty.
Każdy dzień traktowałam jako wyzwanie.
Coraz lepsze samopoczucie, lepsze wyniki, powracający apetyt, poprawiająca się kondycja skóry, więcej sił i rosnąca energia pokazały mi, że wygrywam.
Wysiłek się opłacił.
Jestem na dobrej drodze, by powrócić do pełni zdrowia.
Mam wielkie marzenie.
Chcę najszybciej, jak to tylko jest możliwe, obchodzić swój OSOBISTY DZIEŃ BEZ WALKI Z RAKIEM.
Proszę wszystkich ludzi wielkiego serca o wsparcie i pomoc w spełnieniu mojego MARZENIA." _________________ Blog Marzenny ⭐ Forum Gdynia ⭐ Marzennkowe Misz Masz
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Portal www.MojeOsiedle.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi
zamieszczanych przez użytkowników serwisu. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo
lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną
lub cywilną.